Jeśli wiesz coś ciekawego o swojej okolicy i uważasz, że warto się tym podzielić z innymi – prześlij informację na stronę sTen adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
⇒ Film promocyjno - informacyjny zrealizowany w ramach projektu współpracy pn. EKOBAIK, przed dwie Lokalne Grupy Działania "Długosz Królewski" i "Między Prosną Wartą". Zapraszamy serdecznie do oglądania.
⇒ Bł. Franciszek Stryjas – Jedna z błogosławionych postaci Kościoła Katolickiego pochodzi z naszej gminy. Franciszek Stryjas- bo o nim mowa- urodził się w roku 1882 w Popowie nieopodal Szczytnik. Pochodził z chłopskiej rodziny a wsławił się między innymi tym, iż był uważany za wzorową głowę rodziny. Podczas okupacji hitlerowskiej przygotowywał polskie dzieci do I Komunii Świętej. Za powyższą działalność został aresztowany przez Gestapo i osadzony w więzieniu kaliskim. Zmarł po kilku dniach w wyniku licznych obrażeń jakich doznał podczas przesłuchań. W 1999 roku Jan Paweł II w czasie VII pielgrzymki do Ojczyzny beatyfikował naszego rodaka w grupie 108 męczenników.
⇒ Piórem naszej młodzieży
Potopowy obrońca
Z naszej gminy wywodzi się człowiek, który zapisał się na stałe na kartach historii państwa polskiego, zmieniając wręcz bieg wydarzeń na szalę zwycięstwa Polaków. Jest to oczywiście Klemens Kordecki, znany szerzej jako ksiądz Augustyn (imię zakonne) Kordecki. Urodził się on w 1603 roku w Iwanowicach jako syn Doroty i Marcina, będącego burmistrzem miasteczka. Miejscowa szkoła parafialna była pierwszym miejscem, gdzie Klemens uczęszczał od 1615 roku. Z racji otrzymywania bardzo dobrych ocen, jego rodzice zadecydowali o dalszym kształceniu swojego syna. Po ukończeniu szkoły parafialnej był uczniem kolegium jezuickiego, istniejącego od 1584 roku w Kaliszu. Zaraz po ukończeniu nauki w Iwanowicach i Kaliszu, studiował teologię w Poznaniu. Tam też wstąpił do zakonu Paulinów, przyjmując imię zakonne właśnie Augustyn. Oprócz bycia przeorem w sanktuarium w Częstochowie, funkcję tę pełnił również w Wieluniu, Wielgomłynach, Oporowie i Pińczowie. Podczas potopu szwedzkiego był człowiekiem, który dowodził całą akcją obronną. Jego działanie objawiało się między innymi w tym, że ukrył oryginał obrazu Matki Bożej. Swoje refleksje i dokonania umieścił w pamiętniku, na podstawie którego napisał ?Nową Gigantomachię?. Po ocaleniu Jasnej Góry, ks. Augustyn wyruszył na wizytację do innych klasztorów. W Wieruszowie w roku 1673 zasłabł i zmarł w opinii świętości. Jego grób mieści się w Częstochowie. W Szczytnikach na pamiątkę wielkiego przeora pobudowano pomnik, który został zburzony w czasie II wojny światowej i wkrótce ponownie odbudowany. Na jego cześć szkoła podstawowa w Iwanowicach, podobnie jak rynek, nosi jego imię.
Weronika Góral ? uczennica kl. II Gimnazjum Zespołu Szkół w Marchwaczu
(autorka artykułów do pisma młodzieżowego ?Zupełnie inny świat?)
⇒ Kim jest dla mnie ksiądz Augustyn Kordecki?
Ojciec Augustyn Kordecki ? to jedna z najpiękniejszych postaci naszych dziejów. Był przeorem zakonu Paulinów i dowódcą obrony klasztoru podczas oblężenia Jasnej Góry w czasie potopu szwedzkiego.
Jest on dla mnie ogromnym wzorem do naśladowania, ponieważ swoje życie poświęcił Bogu i Ojczyźnie. Jego serce było zawsze pełne nadziei, wiary i miłości. Nigdy nie zamykał się w klasztorze, aby tylko w samotności spędzać czas, lecz wychodził naprzeciw ludziom potrzebującym i pragnącym jego troski.
Bardzo cenię Ojca Augustyna Kordeckiego za ogromną wiarę i za to, że tak bardzo ufał Maryi, której zawierzył obronę Jasnej Góry. Swoją siłę i moc czerpał poprzez codzienną modlitwę klęcząc na kolanach, we dnie na wałach ,a w nocy w kaplicy. Lecz nie tylko pobożność była piękną cechą księdza Kordeckiego, odznaczał się również męstwem, odwagą i bohaterstwem. Dowodem tego jest obrona Jasnej Góry przed wojskami szwedzkimi. Z ogromnym zapałem walczył nie tylko o klasztor, ale o wolność religii, wolność sumienia; a przede wszystkim o uratowanie Narodu Polskiego.
Ten skromny i wzorowy zakonnik był prawdziwym patriotą. W swoim powołaniu zawsze szczery, wierny i pokorny.
Uważam, że każdy z nas powinien brać przykład z naszego rodaka – księdza Augustyna Kordeckiego, gdyż swoją wiarą, życiem i słowem odnosił zwycięstwo nad wszystkim.
Jestem dumna, że Ojciec Kordecki pochodzi z Iwanowic i jest patronem mojej szkoły, której hymn brzmi :
,,Ojciec Kordecki przykład dał,
Jak wierzyć, kochać i zwyciężać.
Bogu zawierzył Ojczyzny łan,
Nie uląkł się szwedzkiego oręża ???
Nikola Młynek ? uczennica kl. VI Szkoły Podstawowej im. Ks. Augustyna Kordeckiego w Iwanowicach
⇒ Ważniejsze miejscowości
Marchwacz
Pierwsze wzmianki na jej temat pochodzą z I połowy XII wieku- cechuje ją więc najstarszy pisany rodowód spośród wszystkich miejscowości naszej gminy. Od samego początku należała ona do klucza dóbr arcybiskupów gnieżnieńskich. Co ciekawe w XVIII wieku półpubliczną kaplicę mieli tu kaliscy jezuici. Po upadku I Rzeczpospolitej miejscowość przeszła w ręce władz pruskich a następnie przekazana została prywatnym właścicielom. W roku 1819 Marchwacz zakupiony został przez Bonawenturę Niemojowskiego i w rękach tej rodziny pozostał do wybuchu II wojny światowej. Wieruszowie Niemojowscy nadali wsi kształt i charakter, który pomimo przemian czasów PRL-u przetrwał do dnia dzisiejszego. Harmonijne założenie pałacowo- parkowe oraz piękniejąca z roku na rok pobliska szkoła stanowią dziś wizytówkę miejscowości.
Iwanowice
Powstała prawdopodobnie w początku XIII wieku. Najstarsze wzmianki źródłowe tej miejscowości pochodzą z 1294 roku kiedy to Przemysław II skonfiskował Główczyn w parafii Iwanowice za napaść na dobra arcybiskupów gnieźnieńskich. Kolejna pośrednia wzmianka o Iwanowicach pojawia się w roku 1314 a następna z 1392 roku dotyczy już samej wsi Iwanowice. Prawa miejskie dla Iwanowic uzyskał Bartłomiej Gruszczyński przed 1469 rokiem. Miasto miało przywilej jednego targu w tygodniu i jednego jarmarku rocznie. Prawo targów i jarmarku sprzyjało rozwojowi miasta. Największy jego rozkwit przypada na XVI wiek. W 1633 roku Jan Potworowski – dziedzic dóbr iwanowickich osiedlił w mieście sukienników. Iwanowice mocno ucierpiały podczas „potopu szwedzkiego”. Późniejsze kilkakrotne pożary Iwanowic sprawiły, że w XIX wieku nastąpiła powolna degradacja miasta. W 1869 roku Car Aleksander cofnął Iwanowicom prawa miejskie powołując osadę z urzędem gminnym i wójtem.
Staw
Została odnotowana w 1212 roku, kiedy to książę Wielkopolski i Kaliski Władysław Odonic nadał Staw zakonowi cysterek ołobockich, one też uzyskały prawa miejskie dla tej miejscowości. W 1331 roku Krzyżacy zniszczyli Staw wraz z wybudowanym przez cysterki kościołem. Wiek XV to okres dość silnego rozwoju miasta. Wzmianka, że z tej miejscowości ośmiu wyposażonych żołnierzy w roku 1458 brało udział w wyprawie malborskiej świadczy o tym, że Staw musiał być w tym czasie miastem średniej wielkości. W XV wieku Staw był własnością Rafała Stawskiego, następnym właścicielem był kasztelan spicymierski a później wojewoda łęcki Jan Jurand Brudzewski. Ostatnią właścicielką Stawy od roku 1880 była Wanda z Tokarzewskich – Niemojowska.